Pomiń do głównej zawartości

Legenda o Nawojce

Jesienią 1414 r. na studia w Akademii Krakowskiej zapisał się piętnastoletni Jakub, syn Dominika. Przybył z Gniezna. Po trzech latach zdemaskowano go jako dziewczynę. Nawojka – bo tak w rzeczywistości nazywał się Wielkopolanin – była pierwszą polską studentką.

Leszek Mazan i Mieczysław Czuma „Pępek świata nazywa się Kraków”

Legenda głosi, że Nawojka otrzymała podstawowe wykształcenie w domu, gdzie nauczyła się czytać i pisać po polsku i łacinie. To jednak nie zdołało zaspokoić jej pociągu do wiedzy. Ówczesne prawo surowo zakazywało kobietom studiować, ale ona miała już plan – w męskim ubiorze i pod przybranym imieniem poszła na studia z innymi chłopcami. Przez trzy lata uczęszczała na zajęcia bakalarskie na Akademii Krakowskiej. Prawda wyszła ostatecznie na jaw podczas polewania wodą w Lany Poniedziałek. Wieść o buntowniczce momentalnie obiegła Kraków, a Nawojka została postawiona przed sądem biskupim. Uniknęła spłonięcia na stosie dzięki wspaniałym akademickim osiągnięciom i tłumacząc, że grzech ten popełniła „z miłości do nauki”. Aby odpokutować swój postępek, została wysłana do klasztoru.

Według innej wersji legendy, Nawojka pochodziła z Płomian koło Dobrzynia nad Wisłą i ku tej wersji przychyla się Aleksandra Maluda, autorka powieści „Podwójne życie Nawojki”. Pisarka przybliża czytelnikowi realia XV-wiecznej Polski i opisuje, że podstęp mógł się udać tylko dzięki temu, że Nawojka miała brata bliźniaka, Jakuba, do którego była podobna jak kropla wody. Jakub – w przeciwieństwie do siostry – nie pałał szczególną miłością do książek, a że Nawojka była niesamowicie zdolną uczennicą, Jakub nie miał nic przeciwko, aby siostra się pod niego podszywała.

Okrzyknięta przez „Słowo Polskie” z 1900 roku „pierwszą polską emancypantką”. Postać Nawojki inspiruje nas swoim uporem w zdobywaniu wiedzy, stawianiem czoła przeciwnościom i przede wszystkim chęcią zrobienia czegoś, co inni uważają za niemożliwe.